Jakoś luty nie był (jest) zbyt dobry dla hobby. Nie chce mi się za bardzo sięgać do pędzla i farb. I nie chce mi się za bardzo publikować nowych postów. Chociaż tak prawdę mówiąc nie ma za bardzo co wrzucać do internetu. Nowych rzeczy jeszcze nie ma (znaczy powoli się wynurzają z zupy pierwotnej, ale jeszcze dużo wody z kranu upłynie zanim się coś pojawi - jak pisałem wcześniej - luty..). Pora więc na nadrabianie zaległości - ostatni post związany z banshee. Tym razem stary model banshee - widać, że jest nieco jaśniejsza od pozostałych. Przerobiłem jej podstawkę, bo jak wiadomo okrągłe są lepsze. No i na koniec zdjęcie grupowe. Ale już wystarczy już liter na blogu, niech przemówią obrazy.
Więcej zdjęć w rozwinięciu wpisu.
środa, 24 lutego 2016
poniedziałek, 15 lutego 2016
banshee #3
Coś długo ostatnio nic nie zamieszczałem na blogu. Ale nadszedł ten dzień. i pojawił się nowy post. Ostatni banshee. Ostatni z nowych banshee. Ten zdecydowanie najbardziej mi się podoba. Spędziłem trochę czasu nad podstawką przycinając to, co zostało z regimentu szkieletów. Mam jeszcze zdjęcia rodzinne ze starym upiorem. No i zdjęcia starego modelu z nową podstawką. Wrzucę je jakoś niedługo. Postaram się jeszcze w tym miesiącu.
Więcej zdjęć w rozwinięciu.
Więcej zdjęć w rozwinięciu.
czwartek, 4 lutego 2016
Banshee #2
No i kolejny z banshee. Malowana tak samo jak poprzednia. Tylko podstawka inna. Tym razem użyłem pozostałości ze szkieletów.
Więcej zdjęć w rozwinięciu wpisu.
Więcej zdjęć w rozwinięciu wpisu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)