Ostatni post związany z Talismanem. Tym razem figurki z dodatku Żniwiarz. Właściwie trzy figurki są całkiem niezłe (jak na standardy Talismana oczywiście) i zasługują na to miano - rycerz, filozof i kupiec. Sam Żniwiarz - czyli niby centralna postać z dodatku zrobiona na odwal się. Chyba powstała podczas warsztatów dla początkujących - "jak wyrzeźbić figurkę do popularnej gry planszowej w jeden wieczór". Natomiast największym potworem jest "Mroczna kultystka". I to nie z racji zawodu czy wyznawanej religii. Bałem się zrobić zbliżenie na "twarz", bo nawet aparat nie jest gotowy na takie widoki. Możliwe, że jak była mała to piła mleko o smaku spaczeniowym ("Zawiera prawdziwe drobinki spaczenia!"). Ale nie mi oceniać nawyki żywieniowe wyznawców mrocznych potęg. Dobra, rozpisałem się trochę pora na zdjęcia.
sobota, 26 maja 2018
poniedziałek, 14 maja 2018
Talisman #7
Jeszcze nie koniec. Tym razem modele pomalowane dla brata. Ale nie tylko podstawka, tym razem również z dodatkiem Kraina Ognia. Pierwsze zdjęcie wyszło trochę za ciemne, ale jak się zorientowałem, to już mi się nie chciało ustawiać ich jeszcze raz.
Więcej zdjęć w rozwinięciu wpisu.
Więcej zdjęć w rozwinięciu wpisu.
sobota, 5 maja 2018
Talisman #6
Teraz pora na zdjęcie rodzinne. Ale jako że pomalowałem przy okazji drugi komplet do tej gry dla przyjaciela, to od razu zdjęcia dwóch zestawów modeli. Zdjęcie jest w stylu znajdź dwie różnice. Na początku myślałem, żeby ustawić te figurki w odbiciu lustrzanym, ale dałem sobie spokój i nastąpił wesoły chaos.
Subskrybuj:
Posty (Atom)