Kolejny zawodnik ze stada Zombiaków. Ubrany mniej odblaskowo od poprzedniego, dlatego można domniemywać, że zginął pod kołami furmanki w terenie niezabudowanym. Jaki z tego morał? Noś odblaski (chociaż ten z poprzedniego wpisu pomimo wyróżniającego go stroju zginął, ale zawsze to +10 do szansy zostania zauważonym).
Więc zdjęć w rozwinięciu.
Miłego paczenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz