Amber Wizard pomalowany. Pozostało jeszcze zrobienie mu peleryny, bo ta co była w standardzie nie mieści się na gryfie. Zastanawiam się czy pelerynka ma być taka jak ta czapka ( znaczy z piór), czy też standardowa - 100% polistyren. Na razie się skłaniam ku wersji pierzastej. Ale to już, jak gryf będzie pomalowany. Niech teraz me fantastyczne zdolności fotograficzne przemówią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz