Przedostatni zombiak. Uzbrojony w gnata (w wersji "mele":)). Tak się zastanawiam skąd on wziął tą kość. Znaczy, kto jest "dawcą". Ale w sumie ilość kości w armii nieumarłych jest dosyć duża - tego surowca nie może zabraknąć.
Więcej zdjęć w rozwinięciu.
Miłego paczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz