Do boju gotowa kolejna drużyna. To druga podstawka z wojakiem, który będzie miał/ma kłopoty ze słuchem. Zdjęcia poniżej.
środa, 28 maja 2014
poniedziałek, 26 maja 2014
Górki
Dwie górki dla FoWa zrobione. Pierwsze zdjęcie pokazuje samą górkę, a następne z dwoma drużynami (Niemcy i Amerykanie), które spotkały się na pikniku zapoznawczym. Trawka 1,5mm - NOCH 08212, kwiatki od Army Painter - Meadow Flowers. Gips ze sklepu budowlanego. Piasek z piaskownicy. Miłego paczenia.
sobota, 24 maja 2014
Książka i kolejna podstawka Niemców
Przybyła ksiązka (a właściwie podręcznik do FoWa - spis wszystkich dostępnych oddziałów dla każdej ze stron (są także Polacy i bohaterowie). Niestety nie ma w niej kosztów punktowych dla armii, więc trzeba zakupić dodatkowo książkę dla określonego okresu historycznego, a właściwie dla bitwy. Myślę, że kupie coś o bitwie w Normandii - wojska ze startera pasują akurat. Ale jeszcze muszę jeszcze zrobić researcha. A po zdjęciach książeczki czas na Następną drużyna gotowa bronić Vaterlandu przed najazdem dzikich barbarzyńców zza wielkiej wody.Nie ma co chyba więcej pisać, czas na zdjęcia.
poniedziałek, 19 maja 2014
FoW - Niemcy i las
Poniżej pierwsza niemiecka drużyna piechoty do FoW. Jak to zauważył Gregor von Grunor, ten gościu co ma MG-42 koło ucha raczej nie będzie stroił fortepianów. Poniżej Niemców kilka zdjęć lasu. Tym razem drzewka na ruchomych podstawkach. Nie będzie już problemu z tym, że figurka ma za wysoką pikę/karabin/sztandar i zawadza o drzewko. Teraz drzewko można przesunąć. Jakie proste i genialne. Miłego paczenia
piątek, 16 maja 2014
Heavy
Jako że mam ostatnio fazę na Heavy, to 3 piosenki, których słucham najczęściej z repertuaru pewnego zespołu z pewnej wyspy
Iron Maiden - When The Wild Wind Blows
Iron Maiden - The Number Of The Beast
i na końcu crème de la crème
Iron Maiden - Fear Of The Dark
Iron Maiden - When The Wild Wind Blows
Iron Maiden - The Number Of The Beast
i na końcu crème de la crème
Iron Maiden - Fear Of The Dark
poniedziałek, 12 maja 2014
Domek - FoW
Pierwsza makieta do FoWa - domek. Jako że system jest już grywalny (pomimo tego, że 2/3 jednostek nie jest pomalowana), a brakuje makiet na stół - to jest teraz priorytet. Jeden domek już zrobiony (ze zdejmowanym dachem, żeby oddziały mogły wchodzić do środka), teraz robię las. Potrzeba jeszcze kilka domów, więcej lasu i wzgórz. A później drogi, bagna, murki itp itd. Roboty sporo. A czasu jak zawsze za mało. Poniżej zdjęcia.
czwartek, 8 maja 2014
Offtop
Takie zdjęcie ile mi trzymał telefon na jednym ładowaniu. Właśnie pobił rekord:) Co prawda ma jeszcze ponad 20% baterii, ale dałem mu już papu.
telefon o ten: http://www.pentagram.pl/produkty/smartfony/monster
telefon o ten: http://www.pentagram.pl/produkty/smartfony/monster
niedziela, 4 maja 2014
Pierwsza bitwa - FoW
Właściwie to potyczka. A tak na prawdę to test podstawowych zasad z Open Fire. 3 Shermany i 1 Firefly kontra 3 Stugi. Niemcami (a przepraszam - Naziści, w końcu Niemcy nie mieli nic wspólnego z 2 Wojną Światową a Hitller był Kanclerzem Nazistolandu, a nie Niemiec) dowodził Sturmbannführer Gregor von Grunor - znany wynalazca i przemysłowiec. Wynalazł między innymi system alarmowy do K.K., elektrownie wiatrową oraz jedno zaklęcie (o którym miłościwie przemilczę, ale powiem tylko tyle że miało prawdziwie dewastujące skutki). Przebadany przez SS do 27 pokolenia wstecz. Wojskami U.S. Raju dowodził mjr. Luke MacOklahoma. Znany hodowca drobiu z Kentucky. Lubi smażone kurczaki. I poezję Szekspira oraz melodyjny Brutal Death Metal.
Nie posiadam jeszcze żadnych terenów, a jedyne pomalowane oddziały to spadochroniarze, czołgi tylko sklejone, a piechota niemiecka w podkładzie. Tereny pochodzą ze startera do FoW. Natomiast doskonała imitacja trawy to ~20 letni koc.
Niestety zdjęcia zacząłem robić dopiero po kilku turach walki, więc początek streszczę w telegraficznym skrócie.
Pierwszeństwo wylosowało U.S. Army (tak, wiem Firefly jest brytolski, but who gives a fuck) i zajęło strategiczne pozycje za murkiem i w lesie. Niemcy tak samo - wjechali do lasu i ustawili się za murkami. I rozpoczęło się strzelanie. Niemieckie pociski ześlizgiwały się po bohaterskich pancerzach Shermanów, natomiast Firefly oddał celny strzał i tchórzliwa załoga niemiecka musiała uciec z czołgu (nie wyszedł test na Firepower i niestety pojazd nie został zniszczony - co miało swoje przykre konsekwencje - po 2 turach załoga wróciła do wozu). Niestety podczas próby przejazdu przez murek Sherman został zdradziecko zaatakowany przez kamienie, z którego zbudowano ten murek - pewnie pochodziły z kamieniołomów z Berlina, albo innego Hamburga. 25% sił pancernych toczyło nierówną walkę z przebrzydłymi głazami. Okazało się niestety, że walka była długa. Jak dobrze pamiętam to dopiero za 4 razem udało się wygrzebać pancerniakom. W międzyczasie wojska niemieckie i amerykańskie postanowił przetestować walkę na krótkim dystansie. Amerykanie oflankowali Niemca, ale niestety strzały z 17-funtówki były niecelne, tak samo jak salwa z Shermana. W swojej turze Stug zdemolował dom francuskiego wieśniaka i i z przystawienia załatwił pierwszego Shermana
Nie posiadam jeszcze żadnych terenów, a jedyne pomalowane oddziały to spadochroniarze, czołgi tylko sklejone, a piechota niemiecka w podkładzie. Tereny pochodzą ze startera do FoW. Natomiast doskonała imitacja trawy to ~20 letni koc.
Niestety zdjęcia zacząłem robić dopiero po kilku turach walki, więc początek streszczę w telegraficznym skrócie.
Pierwszeństwo wylosowało U.S. Army (tak, wiem Firefly jest brytolski, but who gives a fuck) i zajęło strategiczne pozycje za murkiem i w lesie. Niemcy tak samo - wjechali do lasu i ustawili się za murkami. I rozpoczęło się strzelanie. Niemieckie pociski ześlizgiwały się po bohaterskich pancerzach Shermanów, natomiast Firefly oddał celny strzał i tchórzliwa załoga niemiecka musiała uciec z czołgu (nie wyszedł test na Firepower i niestety pojazd nie został zniszczony - co miało swoje przykre konsekwencje - po 2 turach załoga wróciła do wozu). Niestety podczas próby przejazdu przez murek Sherman został zdradziecko zaatakowany przez kamienie, z którego zbudowano ten murek - pewnie pochodziły z kamieniołomów z Berlina, albo innego Hamburga. 25% sił pancernych toczyło nierówną walkę z przebrzydłymi głazami. Okazało się niestety, że walka była długa. Jak dobrze pamiętam to dopiero za 4 razem udało się wygrzebać pancerniakom. W międzyczasie wojska niemieckie i amerykańskie postanowił przetestować walkę na krótkim dystansie. Amerykanie oflankowali Niemca, ale niestety strzały z 17-funtówki były niecelne, tak samo jak salwa z Shermana. W swojej turze Stug zdemolował dom francuskiego wieśniaka i i z przystawienia załatwił pierwszego Shermana
Subskrybuj:
Posty (Atom)