No i ostatnia pasażerka. Słabe zdjęcia zrobiłem, ale nie chce już mi się robić nowych. Zostaną więc te. I tym sposobem prawie wszystko pomalowane. Została magiczny kociołek Panoramixa. Ale jego zdjęć już nie będę wrzucał, tylko cały model.
Więcej zdjęć w rozwinięciu wpisu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz