Pora na zdjęcie rodzinne Akolitów. Wiadomo, że z rodzina dobrze się wychodzi na zdjęciach - więc czas i na takowe. A zdjęcie tylko jedne, bo jak wiadomo Stefan się pokłócił z Markiem, bo ten mu kosiarkę popsuł i paliwa nie oddał. Marcin nie oddał 15 zł za połowę pizzy. I ciągle przetrzymuje książkę Andrzeja (już ponad rok), a Krzysiek obiecał zabrać 7 lat temu dzieci Piotrka na wczasy. Więc fotograf dał radę zrobić tylko jedno zdjęcie. I nawet potęga Gaunt Summonera nie była w stanie ich przyzwać z powrotem w jedno miejsce.
No to może na plany na 2017. Ale nie będę się wygłupiał z ramami czasowymi. Bo jak zwykle nic nie wyjdzie. Może po prostu przedstawię po kolei czym się będę zajmował.
1. Silver Tower - już powoli widać światełko w tunelu.
2. Age of Sigmar - umarlaki - zostało kilka modeli.
3. Age of Sigmar - Imper.. znaczy Free Peoples (co za durna nazwa).
4. FoW - czołgi.
5. Zacząć WH40k.
Jeśli za rok będę mógł sobie przypiąć medal z ziemniaka dla Przodownika Pracy, to będę bardzo zadowolony. Ale raczej trzeba się nastawić na plakat z bumelantem:)
To tyle na dzisiaj. Życzę wszystkim Szczęśliwego 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz